W rzeczywistości stworzenia, które żyją na dnie oceanu są tak obce, że raczej nie stanowią większego zagrożenia dla ludzi. Ekstremalna głębokość Rowu Mariańskiego sprawia, że nie jest on atrakcyjnym miejscem do odwiedzenia przez ludzi. To sprawia, że jest to dobre miejsce dla biologów morskich do badania dziwnych stworzeń, które żyją w prawie całkowitej izolacji od reszty świata.
Ciemna strona Rowu Mariańskiego
Światło ze słońca nie może przeniknąć więcej niż kilka tysięcy stóp pod powierzchnią. Kiedy jesteś 11 100 metrów pod powierzchnią, nie ma prawie żadnego światła. Jeśli kiedykolwiek byłeś w ciemności, wiesz, że trudno jest zobaczyć rzeczy, nawet gdy twoje oczy są szeroko otwarte. Kiedy masz zamknięte oczy i jesteś w ciemności, nie możesz zobaczyć niczego! Tak właśnie jest w Głębi Challengera.
Życie morskie w Rowie Mariańskim
Na dnie Rowu Mariańskiego, w wodach tak ciemnych, zimnych i odległych, że żaden inny człowiek nigdy ich nie zobaczy, żyją dziwne morskie stworzenia, które są tak obce, że mogłyby zostać stworzone przez wyobraźnię H.P. Lovecrafta lub Arthura C. Clarke'a. Stworzenia te żyją w miejscu tak obcym, że prawdopodobnie ewoluowały w sposób całkowicie odmienny od wszystkiego, co znamy, co czyni je niezmiernie interesującymi dla naukowców. Niestety, jedynym sposobem na dotarcie do tych stworzeń jest wysłanie robotów. Roboty zbadały głębiny Rowu Mariańskiego. Przyniosły zdjęcia i filmy tych fascynujących, żyjących na dnie stworzeń morskich. Niektóre z tych stworzeń są tak obce, że są prawie nie do rozpoznania jako żywe istoty. Niektóre z tych stworzeń wykształciły dziwne formy obrony, jak np. zdolność do wystrzeliwania strumieni wody, które są tak gorące, że przypominają małe miniaturowe wulkany. Niektóre z nich rozwinęły formy kamuflażu, które sprawiają, że wyglądają jak bąbelki wody lub maty splecionego szlamu. Niektóre z nich ewoluowały, by mieć dziwne kształty, jak amebowate plamy.
- Admin